Przypomnijmy, że cały remont kosztować ma 6 milionów złotych, z czego ponad połowa kwoty pochodzi ze środków z dofinansowania z programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej. Kolejne 1,5 miliona "z własnej kieszeni" dokłada miasto, resztę natomiast pokryć ma Starostwo Powiatowe. W tej kwocie nie zawarto jednak ponad 400 tysięcy złotych na remont oświetlenia. Czy możliwe było pozyskanie tej kwoty również ze środków zewnętrznych?
Jasne stanowisko w tej sprawie przedstawia Jarosław Szlaszyński, Starosta Powiatu Augustowskiego, który zaznacza, że pieniądze na ten cel nie mogły zostać pozyskane z programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016 – 2019.
"Poziom dofinansownia jest jasno określony, to miasto powinno przygotować projekt i dofinansować inwestycję." - mówi Szlaszyński
Inne stanowisko na ten temat przedstawia natomiast Urząd Miasta. Ich zdaniem pieniądze na wymianę oświetlenia mogły zostać pozyskane ze środków zewnętrznych i jest to niedopatrzenie Powiatowego Zarządu Dróg, który to ten projekt przygotowywał. Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej, Magdalena Sokołowska, która kieruje wydziałem inwestycji miasta, wyraźnie to zaznaczyła.
Jak więc jest naprawdę? O zdanie zapytaliśmy Sylwię Taha-Borowik z Podlaskiego Urządu Wojewódzkiego w Białymstoku. Jak wyjaśnia, zasady projektu dopuszczały możliwość dofinansowania budowy oświetlenia ulicznego (był to tzw. koszt kwalifikowany). Decyzję o ujęciu kosztu budowy takiej infrastruktury w ogólne koszty zadania podejmował jednak wnioskodawca.
Na obecnym etapie budowa oświetlenia ulicznego jest możliwa, ale bez udziału środków przeznaczonych na inwestycje drogowe w ramach programów rządowych. Pozostaje jednak pytanie - kto teraz wyłoży pieniądze potrzebne na ten cel?