Â
Mężczyzna został zatrzymany jeszcze w marcu, gdy pod wpływem alkoholu spowodował kolizję. Kierując Toyotą zajechał drogę kierowcy busa. Na szczęście nic się nikomu nie stało, jednak przybyli na miejsce policjanci stwierdzili, że jeden z mężczyzn jest pijany. Okazało się, że kierujący Toyotą miał we krwi ponad 2,5 promila alkoholu.
Nauczyciel, gdy zapadnie prawmocony wyrok sakzujący go za jazdę pod wpływem straci możliowość wykonywania swojego zawodu.
Mężczyzna przyznał się do winy. Za jazdę po pijanemu grozi mu kara grzywny, a nawet dwa lata więzienia. Termin wokandy nie został jeszcze wyznaczony.