Pierwszy konkurs na stanowisko zakończył się 11 lipca. Prezes nie został wówczas wybrany, gdyż żaden z kandydatów nie spełniał wymagań postawionych przez miasto i spółkę. Filip Chodkiewicz, zastępca burmistrza Augustowa liczy, że w najbliższym czasie sytuacja się zmieni i do urzędu wpłyną ciekawe kandydatury:
"Rada nadzorcza cały czas ogłasza, że poszukuje prezesa. Zachęcamy osoby, które znają się na komunikacji publicznej i oczyszczaniu miasta. Liczymy, że znajdzie się ktoś, kto włoży w to serce i energię."
Przypomnijmy, że "Necko" od kilku lat mierzy się z dużymi problemami finansowymi. Spółka otrzymała ponad 5 milionów złotych kary za składowanie bez zezwolenia śmieci na miejskim wysypisku. Ówczesne władze spółki wyraziły na to zgodę na podstawie sfałszowanego dokumentu. Chodkiewicz uspokaja jednak sytuację twierdząc, że kłopoty są już przeszłością:
"Przed ośmiu laty spółka, popadła w tarapaty i otrzymała olbrzymią karę finansową. Wciąż ją spłaca, ale to potrwa jeszcze z rok. Potem sytuacja będzie duża lepsza, co z pewnością ułatwi jej funkcjonowanie."
Kto będzie zarządzał spółką powinniśmy dowiedzieć się w najbliższym czasie, wówczas powrócimy do tematu.