Â
Zacznijmy od odpowiedzi na drugie pytanie. Na niewielkim odcinku drogi ustawianych jest kilka patroli z miernikami prędkości. Zazwyczaj, kierowcy przed pierwszym takim punktem zwalniają. Po minięciu takiej kontroli przyspieszają na co czeka już kolejna ekipa z miernikiem. Warto też pamiętać, że na drogach jest też coraz więcej samochodów z wideorejestratorami, które bez problemu mogą zarejestrować łamanie przepisów ruchu drogowego.
 Umundurowany policjant może zatrzymać nasz samochód praktycznie zawsze - nie potrzebuje do tego lizaka czy latarki - wystarczy czytelny gest ręką. Warto też pamiętać, że do sprawdzenia naszej trzeźwości upoważnieni są wszyscy funkcjonariusze, nie tylko ci z drogówki. Inaczej to wygląda w przypadku policjantów nieumundurowanych. W takim przypadku zatrzymać nas mogą wyłącznie w terenie zabudowanym używając wspomnianego wcześniej lizaka czy latarki.
Przed rozpoczęciem kontroli policjant powinien podać swój stopień, imię i nazwisko, a także poinformować o przyczynie zatrzymania pojazdu. Funkcjonariusz podczas kontroli ma prawo skontrolować nasze dokumenty, sprawdzić stan techniczny pojazdu, a także np. odczytać zapisy tachometru w ciężarówce.
Warto też pamiętać o zasadach, których to my powinniśmy przestrzegać podczas kontroli. Ręce należy trzymać na kierownicy, nie należy także wychodzić z auta, chyba że policjant wyda nam inne polecenie. Wiele osób zastanawia się też czy nagranie kontroli jest zgodne z prawem? Odpowiadamy - jest. Warto jednak pamiętać, że publikowanie takich nagrań np. w internecie może jednak już grozić konsekwencjami, dlatego warto w takim przypadku poradzić się prawnika.
Jeśli nie zgadzasz się z oceną sytuacji przedstawioną przez policjanta nie ma większego sensu wdawać się w dyskusję. Warto natomiast odmówić przyjęcia mandatu i poprosić by sprawą zajął się sąd. Wówczas, jeśli tylko mamy dowody na błąd funkcjonariusza, nie powinna nam grozić odpowiedzialność.