Majówka - w te kilka dni wolnych od pracy całą Polskę zalewa turystyczny potop. Wszyscy chcą zwiedzać i to nie tylko najdalsze zakątki świata. Okazuje się, że wielu turystów obrało kurs na Augustów. Potwierdzają to wypowiedzi właścicieli pensjonatów, hoteli, kwater i ośrodków wypoczynkowych w naszym mieście. Wszyscy zgodnie potwierdzają, że gości będzie więcej, niż rok temu. W wielu punktach od dawna brakuje miejsc, a chęć rezerwacji wydaje się nie mieć końca. Niektórzy z przedsiębiorców zwrócili uwagę również na to, że wielu turystów rozpocznie majówkę w ostatni weekend kwietnia i spędzi w Augustowie nawet do 6 dni. To o jeden dzień dłużej niż w zeszłym roku.
Jak na sprawę zapatrują się mieszkańcy Augustowa? Jedni drżą, inni zakasują rękawy, a większość z nas jest po prostu dumna z naszego turystycznego miasta. Ciekawsze wypowiedzi publikujemy poniżej.
>>> CZYTAJ TEŻ: Moc atrakcji na augustowską majówkę 2018
- I znowu te korki. Chociaż w majówkę to nie odczuwam ich obecności tak, jak na przykład w wakacyjne weekendy, kiedy pełno ich na ulicach a przede wszystkim w sklepach - mówi jedyny sceptycznie nastawiony uczestnik naszej sondy.
Zupełnie inne stanowisko przedstawił kolejny rozmówca:
- Piękne mamy miasto. Wcale się nie dziwię, że z roku na rok turystów przybywa. Mówi się o Augustowie "polska Wenecja" nie bez przyczyny. Gdybym tu nie mieszkał, przyjeżdżałbym tu co rok. I nie mówię tego z przymróżeniem oka.
- Nie przeszkadza mi napływ turystów. Wręcz przeciwnie. Cieszę się, że miasto "żyje". Szczególnie wieczory na mieście stają się jakieś takie weselsze. W końcu się zacznie. A później od września znowu będzie bardziej pusto, bardziej smętnie - takie odczucie ma nasza młodzież. Ale nie tylko. W sondzie pojawiło się najwięcej tego typu opinii.