Pojedynek z zawodnikiem gospodarzy był pierwszą walką Michała i decydował o przejściu do dalszych etapów zawodów. Niestety, mimo wyrównanego starcia na macie i braku wyraźnej przewagi żadnej ze stron sędziowie w ostatecznym werdykcie wskazali na Japończyka, który zakończył turniej z tytułem wicemistrza juniorów w kategorii -75 kg. Niemniej Michał Koszycki zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Kto wie, co by było, gdyby inaczej wyglądało rozstawienie zawodników. Z reguły bowiem pierwsza walka z reprezentantem gospodarzy, zwłaszcza gdy nie wykaże się w niej zdecydowanej przewagi lub nie zakończy jej nokautem japońskiego zawodnika, niesie za sobą niewielkie nadzieje na dobrą lokatę końcową. Jednakże, choć pozostał niedosyt, sam fakt powołania do kadry i możliwość reprezentowania Polski na zawodach tej rangi daje sporo satysfakcji i jest niewątpliwym wyróżnieniem.
Podziękowania za finansowe wsparcie wyjazdu na mistrzostwa sensei Waldemar Matyka z Augustowskiego Klubu Karate Kyokushin kieruje do: pani Krystyny Kozłowskiej (Balt Yacht), p. Huberta Roszkowskiego (Hanwer), firmy POM Augustów, p. Pawła Pawłowskiego (Eko-Dachy Krasne), Agencji Ubezpieczeniowej Dariusz Nerko i p. Dariusza Masiewicza (Piątki–Kalinowo) Arigato.