Piękne słońce i brak wiatru spowodował, że wielogodzinny pobyt na lodzie przy kilkustopniowym mrozie stał się przyjemnością, a nie wyzwaniem, jak to określili sami uczestnicy. Nie oznaczało to oczywiście pełnej rekreacji, ponieważ rywalizacja była zacięta i trwała do końca ostatniej rundy. Po skrupulatnym ważeniu złowinych ryb i przeliczeniu nieco skomplikowanej punktacji, tytuł zimowego Mistrza zdobył Michał Karczewski, drugie miejsce wywalczył Maciej Kaszuba, pierwszą trójkę zamknął Mieczysław Szczerbakow. Zwycięzcom gratulujemy!