Padł remis 2:2, z którego zapewne zadowoleni są goście, a gospodarze nie.

Prowadziliśmy po pierwszej połowie 1:0. Na początku drugiej połowy było już 2:0 dla naszej Sparty. Później  niestety straciliśmy 2 bramki. Ostatnia bramka na remis padła w ostatnich sekundach meczu. Szkoda 3 punktów ale taka jest piłka.   

O meczu trener Sparty Karol Salik:

"Kolejne spotkanie w którym nie możemy dowieźć zwycięstwa do końca meczu. Przy prowadzeniu 2:0 myśleliśmy, iż mecz jest rozstrzygnięty na naszą korzyść i oddaliśmy inicjatywę.  Szkoda 3 punktów. Straciliśmy bramki przy prostych błędach i nad tym musimy popracować. Bramki strzelili dla nas Dorochowicz w 4 minucie oraz w 49 minucie Sobolewski. 

Przed nami kolejny mecz. Już w sobotę gramy wyjazdowy mecz z Dabrową Białostocką. Mam nadzieje iż to tego czasu nasi kontuzjowani czołowi piłkarze dojdą do siebie ".  

Źródło: AKS "Sparta"